Przebacz mi, Panie,
moje niekochanie.
Przebacz niewierność,
w oczach – zakłamanie.
Przebacz mi, Panie,
niepoukładanie.
Przebacz moje braki,
w sercu – pożądanie.
Przyjdź mi z pomocą –
w ogrójcu schylony.
Sądzony po nocy,
za dnia powieszony.
Przyjdź, usiądź obok, spojrzyj
w serce moje.
Przyjdź, weź za rękę i ogrzej
mi dłonie.
Przyjdź w odpowiedzi
na moje wołanie i
przebacz mi, Panie.